III niedziela Adwentu nazywana jest gaudate, czyli radujcie się. Gaudate in Domine! Dzisiejsze Słowo zachęca nas do tej radości. Ale przynosi coś jeszcze - zapewnienie, że Pan jest z nami i że przy Nim nic złego stać nam się nie może: "Król Izraela, Pan, jest pośród ciebie, nie będziesz już bała się złego" (Księga Sofoniasza). "Oto Bóg jest moim zbawieniem, będę miał ufność i bać się nie będę" (Księga Izajasza). "Pan jest blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie" (List do Filipian). To ważne dla mnie słowa. Dziękuję Ci za nie Bogu. Dziękuję za to, że czyta moje serce i je rozumie. Za to, że gdy lęk i obawa czai się zakrętem, On przychodzisz wcześniej. Gdy smutek skrada się cichaczem, On jest przed nim. Bóg jesteś blisko. Jemu zawierzam moje życie, cele, pragnienia, czyny, zamiary, wszystko. Bądź błogosławiony, Panie.
"Wyśpiewuj, Córo Syjońska! Podnieś radosny okrzyk, Izraelu!
Ciesz się i wesel z całego serca, Córo Jeruzalem! Oddalił Pan wyroki na
ciebie, usunął twego nieprzyjaciela: król Izraela, Pan, jest pośród
ciebie, nie będziesz już bała się złego. Owego dnia powiedzą
Jerozolimie: Nie bój się, Syjonie! Niech nie słabną twe ręce! Pan, twój Bóg
jest pośród ciebie, Mocarz - On zbawi, uniesie się weselem nad
tobą, odnowi swą miłość, wzniesie okrzyk radości, (jak w dniu uroczystego święta)" (So 3,14-18a).
Oto Bóg jest moim zbawieniem,
będę miał ufność i bać się nie będę.
Bo Pan jest moją mocą i pieśnią,
On stał się dla mnie zbawieniem.
Wy zaś z weselem czerpać będziecie wodę ze zdrojów zbawienia.
Chwalcie Pana, wzywajcie Jego imienia,
dajcie poznać Jego dzieła między narodami,
przypominajcie, że wspaniałe jest imię Jego.
Śpiewajcie Panu, bo uczynił wzniosłe rzeczy,
niech to będzie wiadome po całej ziemi.
Wznoś okrzyki i wołaj z radości, mieszkanko Syjonu,
bo wielki jest pośród ciebie, Święty Izraela.
(Ps: Iz 12,2-6)
(Flp 4,4-7)
Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie
się! Niech
będzie znana wszystkim ludziom wasza wyrozumiała łagodność:
Pan jest
blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej
sprawie wasze
prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z
dziękczynieniem! A
pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł
waszych
serc i myśli w Chrystusie Jezusie.
(Iz 61,1)
Duch Pana Boga nade mną, posłał mnie głosić dobrą nowinę
ubogim.
(Łk 3,10-18)
Pytały go tłumy: Cóż więc mamy czynić? On im odpowiadał: Kto
ma dwie
suknie, niech [jedną] da temu, który nie ma; a kto ma
żywność, niech
tak samo czyni. Przychodzili także celnicy, żeby przyjąć
chrzest, i
pytali go: Nauczycielu, co mamy czynić? On im odpowiadał:
Nie pobierajcie
nic więcej ponad to, ile wam wyznaczono. Pytali go też i
żołnierze: A
my, co mamy czynić? On im odpowiadał: Nad nikim się nie
znęcajcie i
nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na swoim
żołdzie. Gdy więc
lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w sercach
co do Jana,
czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: Ja
was chrzczę
wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem
godzien
rozwiązać rzemyka u sandałów. On chrzcić was będzie Duchem
Świętym
i ogniem. Ma On wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego
omłotu: pszenicę
zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym.
Wiele też
innych napomnień dawał ludowi i głosił dobrą nowinę.
"Oto Bóg jest moim zbawieniem,
OdpowiedzUsuńbędę miał ufność i bać się nie będę" - Panie ty jesteś moim zbawieniem i moja siłą. Tobie ufam i bać się nie będę. Kocham Cię Panie, dobry Boże.
"Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się!"
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/eZmKsyG_fyk
"Bo Pan jest moją mocą i pieśnią,
OdpowiedzUsuńOn stał się dla mnie zbawieniem."
https://youtu.be/PPjUzwhJS_4
Poniedziałek, 14 grudnia 2015
OdpowiedzUsuńWspomnienie św. Jana od Krzyża, prezbitera i doktora Kościoła
(Lb 24,2-7.15-17a)
Gdy Balaam podniósł oczy i zobaczył Izraela rozłożonego obozem według
swoich pokoleń, ogarnął go Duch Boży i zaczął głosić swoje
pouczenie, mówiąc: Wyrocznia Balaama, syna Beora; wyrocznia męża,
który wzrok ma przenikliwy; wyrocznia tego, który słyszy słowa Boże,
który ogląda widzenie Wszechmocnego, który pada, a oczy mu się
otwierają. Jakubie, jakże piękne są twoje namioty, mieszkania twoje,
Izraelu! Jak szerokie doliny potoków, jak ogrody nad brzegiem strumieni
lub jak aloes, który Pan sadził, i jak cedry nad wodami. Płynie woda z
jego wiader, a zasiew jego ma wilgoć obfitą; król jego wiele mocniejszy
niż Agag, królestwo jego w górę wyniesione. I wygłosił swoje
pouczenie, mówiąc: Wyrocznia Balaama, syna Beora; wyrocznia męża,
który wzrok ma przenikliwy; wyrocznia tego, który słyszy słowa Boże,
który ogląda widzenie Wszechmocnego, a w wiedzy Najwyższego ma udział,
który pada, a oczy mu się otwierają. Widzę go, lecz jeszcze nie teraz,
dostrzegam go, ale nie z bliska: wschodzi Gwiazda z Jakuba, a z Izraela
podnosi się berło.
(Ps 25,4-9)
REFREN: Naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami
Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.
Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie,
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Tylko o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu,
ze względu na dobroć Twą, Panie.
Dobry jest Pan i prawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
pokornych uczy dróg swoich.
(Ps 85,8)
Okaż nam, Panie, łaskę swoją, i daj nam swoje zbawienie.
(Mt 21,23-27)
Gdy Jezus przyszedł do świątyni i nauczał, przystąpili do Niego
arcykapłani i starsi ludu z pytaniem: Jakim prawem to czynisz? I kto Ci
dał tę władzę? Jezus im odpowiedział: Ja też zadam wam jedno pytanie;
jeśli odpowiecie Mi na nie, i Ja powiem wam, jakim prawem to czynię.
Skąd pochodził chrzest Janowy: z nieba czy od ludzi? Oni zastanawiali
się między sobą: Jeśli powiemy: z nieba, to nam zarzuci: Dlaczego więc
nie uwierzyliście mu? A jeśli powiemy: od ludzi - boimy się tłumu, bo
wszyscy uważają Jana za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: Nie wiemy.
On również im odpowiedział: Więc i Ja wam nie powiem, jakim prawem to
czynię.
Komentarz
Św. Jan od Krzyża (1542-1591) nie tylko uwierzył i poszedł drogą
wiary, ale więcej - poznał tę drogę i opisał ją bardzo wnikliwie.
Jego dzieła, stanowiące wyjątkową syntezę wiedzy o rozwoju życia
duchowego, nie przestają być aktualne. Życie św. Jana było naznaczone
krzyżem. Reforma zakonu karmelitańskiego, podjęta wspólnie z Teresą z
Avili, przysporzyła mu wielu wrogów i cierpień. Jednak właśnie to
dało mu niezwykłe poznanie spraw Bożych i rozpaliło go "żywym
płomieniem miłości". Decyzja na pójście drogą krzyża w
codzienności czeka także nas. By ją podjąć odważnie i z miłością
powiedzieć Bogu: "Idę, Panie", powierzmy się wstawiennictwu
dzisiejszego patrona.
Ks. Mariusz Jedliczka, "Oremus" grudzień 2004, s. 70
Wtorek, 15 grudnia 2015
OdpowiedzUsuń(So 3,1-2.9-13)
Biada buntowniczemu i splugawionemu miastu, co stosuje ucisk! Nie słucha
głosu i nie przyjmuje ostrzeżenia, i nie ufa Panu i nie przybliża się
do swego Boga. Wtedy bowiem przywrócę narodom wargi czyste, aby wszyscy
wzywali imienia Pana i służyli Mu jednomyślnie. Z tamtej strony rzek
Kusz wielbiciele moi, Córa z moimi rozproszonymi, dar Mi przyniosą. W
dniu tym nie będziesz się wstydzić wszystkich twoich uczynków, przez
które dopuściłaś się względem Mnie niewierności; usunę bowiem wtedy
spośród ciebie pysznych samochwalców twoich i nie będziesz się więcej
wywyższać na świętej mej górze. I zostawię pośród ciebie lud
pokorny i biedny, a szukać będą schronienia w imieniu Pana. Reszta
Izraela nie będzie czynić nieprawości ani mówić kłamstwa. I nie
znajdzie się w ich ustach zwodniczy język, gdy paść się będą i
wylegiwać, a nie będzie nikogo, kto by (ich) przestraszył.
(Ps 34,2-3.6-7.17-19.23)
REFREN: Biedak zawołał i Pan go wysłuchał
Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą pokorni i niech się weselą.
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością,
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Oto zawołał biedak i Pan go usłyszał,
i uwolnił od wszelkiego ucisku.
Pan zwraca swe oblicze przeciw zło czyniącym,
by pamięć o nich wymazać z ziemi.
Pan słyszy wołających o pomoc
i ratuje ich od wszelkiej udręki.
Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu,
ocala upadłych na duchu.
Pan odkupi dusze sług swoich,
nie zazna kary, kto się doń ucieka.
Przyjdź, Panie, a nie zwlekaj, odpuść grzechy swojego ludu.
(Mt 21,28-32)
Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do
pierwszego i rzekł: Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy! Ten
odpowiedział: Idę, panie!, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego
i to samo powiedział. Ten odparł: Nie chcę. Później jednak opamiętał
się i poszedł. Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca? Mówią Mu:
Ten drugi. Wtedy Jezus rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i
nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. Przyszedł
bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wyście mu nie uwierzyli.
Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu. Wy patrzyliście na to, ale nawet
później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć.
Komentarz
Upadek wynikający z ludzkiej słabości jest zawsze złem, jednak z
pomocą łaski Bożej może zaowocować nawróceniem i pokutą. Zakłamanie
jest złem o wiele większym. Można zachowywać przykazania, a tak
naprawdę pozostawać daleko od Boga. Może się zdarzyć, że człowiek
nie szuka już prawdy, bo uważa, że ją znalazł. Nie jest zdolny do
nawrócenia, gdyż nie widzi już takiej potrzeby. Zamyka się na innych,
przekonany o tym, że sam sobie wystarcza.
O. Jakub Kruczek OP, "Oremus" grudzień 2003, s. 69
Środa, 16 grudnia 2015
OdpowiedzUsuń(Iz 45,6b-8.18.21b-25)
Ja jestem Pan, i nie ma innego. Ja tworzę światło i stwarzam ciemności,
sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko.
Niebiosa, wysączcie z góry sprawiedliwość i niech obłoki z deszczem
ją wyleją! Niechajże ziemia się otworzy, niechaj zbawienie wyda owoc i
razem wzejdzie sprawiedliwość! Ja, Pan, jestem tego Stwórcą. Albowiem
tak mówi Pan, Stworzyciel nieba, On Bóg, który ukształtował i
wykończył ziemię, który ją mocno osadził, który nie stworzył jej
bezładną, lecz przysposobił na mieszkanie: Ja jestem Pan i nie ma
innego. Czyż nie Ja jestem Panem, a nie ma innego Boga prócz Mnie? Bóg
sprawiedliwy i zbawiający nie istnieje poza Mną. Nawróćcie się do
Mnie, by się zbawić, wszystkie krańce świata, bo Ja jestem Bogiem, i
nikt inny! Przysięgam na Siebie samego, z moich ust wychodzi
sprawiedliwość, słowo nieodwołalne. Tak, przede Mną się zegnie
wszelkie kolano, wszelki język na Mnie przysięgać będzie, mówiąc:
Jedynie u Pana jest sprawiedliwość i moc. Do Niego przyjdą zawstydzeni
wszyscy, którzy się na Niego zżymali. W Panu uzyska swe prawo i chwały
dostąpi całe plemię Izraela.
(Ps 85,9-14)
REFREN: Sprawiedliwego spuśćcie nam niebiosa.
Będę słuchał tego, co mówi Pan Bóg:
oto ogłasza pokój ludowi i świętym swoim.
Zaprawdę bliskie jest Jego zbawienie dla tych,
którzy się Go boją,
i chwała zamieszka w naszej ziemi.
Spotkają się ze sobą łaska i wierność,
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie,
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.
Pan sam obdarzy szczęściem,
a nasza ziemia wyda swój owoc.
Przed Nim kroczyć będzie sprawiedliwość,
i śladami Jego kroków zbawienie.
(Iz 40,9-10)
Podnieś mocno twój głos, zwiastunie dobrej nowiny, oto Pan Bóg
przyjdzie z mocą.
(Łk 7,18b-23)
Jan przywołał do siebie dwóch spośród swoich uczniów i posłał ich
do Pana z zapytaniem: Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też
innego mamy oczekiwać? Gdy ludzie ci zjawili się u Jezusa, rzekli: Jan
Chrzciciel przysyła nas do Ciebie z zapytaniem: Czy Ty jesteś Tym, który
ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać? W tym właśnie czasie wielu
uzdrowił z chorób, dolegliwości i [uwolnił] od złych duchów; oraz
wielu niewidomych obdarzył wzrokiem. Odpowiedział im więc: Idźcie i
donieście Janowi to, coście widzieli i słyszeli: niewidomi wzrok
odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia i głusi
słyszą; umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A
błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi.
Komentarz
Trudno sobie wyobrazić, że jako małe dziecko przybył na świat Ten,
przez którego wszystko się stało - to, co widzialne i niewidzialne; Ten,
który jest jedynym źródłem dobra i jako jedyny ma moc zapanować nad
wszelkimi rodzajami zła. Trudno nam to pojąć i nic dziwnego, że stajemy
zakłopotani... Jak uwierzyć, że nadchodząca "cicha noc" jest
największą rewolucją, niosącą w sobie moc przemiany w nas tego
wszystkiego, co się sprzeciwia Bogu? Nie lękając się zakłopotania,
możemy prosić Boga, by odpowiedział na wszystkie nasze wątpliwości
strumieniem łask.
Ks. Mariusz Jedliczka, "Oremus" grudzień 2004, s. 74
Czwartek, 17 grudnia 2015
OdpowiedzUsuń(Rdz 49,2.8-10)
Jakub zwołał swoich synów i powiedział do nich: Zbierzcie się i
słuchajcie, synowie Jakuba, słuchajcie Izraela, ojca waszego! Judo,
ciebie sławić będą bracia twoi, twoja bowiem ręka na karku twych
wrogów! Synowie twego ojca będą ci oddawać pokłon! Judo, młody lwie,
na zdobyczy róść będziesz, mój synu: jak lew czai się, gotuje do
skoku, do lwicy podobny - któż się ośmieli go drażnić? Nie zostanie
odjęte berło od Judy ani laska pasterska spośród kolan jego, aż
przyjdzie ten, do którego ono należy, i zdobędzie posłuch u narodów!
(Ps 72,1-4.7-8.17)
REFREN: Pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie
Boże, przekaż Twój sąd Królowi,
a Twoją sprawiedliwość synowi królewskiemu.
Aby Twoim ludem rządził sprawiedliwie
i ubogimi według prawa.
Niech góry przyniosą pokój ludowi,
a wzgórza sprawiedliwość.
Otoczy opieką ubogich z ludu,
będzie ratował dzieci biedaków.
Za dni Jego zakwitnie sprawiedliwość
i wielki pokój, aż księżyc nie zgaśnie.
Będzie panował od morza do morza,
od Rzeki aż po krańce ziemi.
Niech Jego imię trwa na wieki,
jak długo świeci słońce, niech trwa Jego imię.
Niech Jego imieniem wzajemnie się błogosławią,
niech wszystkie narody ziemi życzą Mu szczęścia.
Mądrości Najwyższego, która urządzasz wszystko mocno i łagodnie,
przyjdź i naucz nas drogi roztropności.
(Mt 1,1-17)
Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama. Abraham był ojcem
Izaaka; Izaak ojcem Jakuba; Jakub ojcem Judy i jego braci; Juda zaś był
ojcem Faresa i Zary, których matką była Tamar. Fares był ojcem Ezrona;
Ezron ojcem Arama; Aram ojcem Aminadaba; Aminadab ojcem Naassona; Naasson
ojcem Salmona; Salmon ojcem Booza, a matką była Rachab. Booz był ojcem
Obeda, a matką była Rut. Obed był ojcem Jessego, a Jesse ojcem króla
Dawida. Dawid był ojcem Salomona, a matką była /dawna/ żona Uriasza.
Salomon był ojcem Roboama; Roboam ojcem Abiasza; Abiasz ojcem Asy; Asa
ojcem Jozafata; Jozafat ojcem Jorama; Joram ojcem Ozjasza; Ozjasz ojcem
Joatama; Joatam ojcem Achaza; Achaz ojcem Ezechiasza; Ezechiasz ojcem
Manassesa; Manasses ojcem Amosa; Amos ojcem Jozjasza; Jozjasz ojcem
Jechoniasza i jego braci w czasie przesiedlenia babilońskiego. Po
przesiedleniu babilońskim Jechoniasz był ojcem Salatiela; Salatiel ojcem
Zorobabela; Zorobabel ojcem Abiuda; Abiud ojcem Eliakima; Eliakim ojcem
Azora; Azor ojcem Sadoka; Sadok ojcem Achima; Achim ojcem Eliuda; Eliud
ojcem Eleazara; Eleazar ojcem Mattana; Mattan ojcem Jakuba; Jakub ojcem
Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem.
Tak więc w całości od Abrahama do Dawida jest czternaście pokoleń; od
Dawida do przesiedlenia babilońskiego czternaście pokoleń; od
przesiedlenia babilońskiego do Chrystusa czternaście pokoleń.
Komentarz
Adwent jest radosnym i pełnym nadziei oczekiwaniem na Zbawiciela, który
przynosi pokój i sprawiedliwość, "urządza wszystko mocno i
łagodnie". Kościół - tak jak niegdyś naród wybrany - z
tęsknotą wypatruje przyjścia Króla i Zbawcy. Woła: "Przyjdź,
Panie Jezu". Wołamy z nadzieją, gdyż Jezus, Bóg-Człowiek, wybawia
nas z niewoli grzechu i daje nam udział w swoim Boskim życiu. Jeśli
czasem w naszą nadzieję wkrada się lęk, to tylko dlatego, że tak wiele
jest jeszcze sfer w naszym życiu, które nie w pełni należą do Boga.
O. Jakub Kruczek OP, "Oremus" grudzień 2003, s. 72
Piątek, 18 grudnia 2015
OdpowiedzUsuń(Jr 23,5-8)
Oto nadejdą dni - wyrocznia Pana - kiedy wzbudzę Dawidowi Odrośl
sprawiedliwą. Będzie panował jako król, postępując roztropnie, i
będzie wykonywał prawo i sprawiedliwość na ziemi. W jego dniach Juda
dostąpi zbawienia, a Izrael będzie mieszkał bezpiecznie. To zaś będzie
imię, którym go będą nazywać: Pan naszą sprawiedliwością. Dlatego
oto nadejdą dni - wyrocznia Pana - kiedy nie będą już mówić: Na
życie Pana, który wyprowadził synów Izraela z ziemi egipskiej, lecz
raczej: Na życie Pana, który wyprowadził i przywrócił pokolenie domu
Izraela z ziemi północnej i ze wszystkich ziem, po których ich
rozproszył, tak że będą mogli mieszkać w swej ziemi.
(Ps 72,1-2.12-13.18-19)
REFREN: Pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie
Boże, przekaż Twój sąd Królowi,
a Twoją sprawiedliwość synowi królewskiemu.
Aby Twoim ludem rządził sprawiedliwie
i ubogimi według prawa.
Wyzwoli bowiem biedaka, który Go wzywa,
i ubogiego, co nie ma opieki.
Zmiłuje się nad biednym i ubogim,
nędzarza ocali od śmierci.
Błogosławiony niech będzie Pan, Bóg Izraela,
który sam czyni cuda.
Na wieki niech będzie błogosławione Jego imię,
a Jego chwała niech wypełni ziemię.
Wodzu domu Izraela, który na Synaju dałeś Prawo Mojżeszowi, przyjdź
nas odkupić mocą Twojego ramienia.
(Mt 1,18-24)
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego,
Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną
za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem
sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał
oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański
ukazał mu się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się
wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest
to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On
bowiem zbawi swój lud od jego grzechów . A stało się to wszystko, aby
się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica
pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: Bóg z
nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł
Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
Komentarz
Św. Józef jest dla nas przykładem zawierzenia. Niespodziewanie Pan Bóg
stanął na drodze jego życia. Od tego momentu wszystko było inaczej,
niż zaplanował. Św. Józef stawił czoło ciężkiej próbie - przeżył
ciemną noc wiary, chwile zmagania i walki z samym sobą. Owocem tego
zmagania było przyjęcie woli Boga i zawierzenie: "Józef uczynił
tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do
siebie".
O. Jakub Kruczek OP, "Oremus" grudzień 2003, s. 76
Sobota, 19 grudnia 2015
OdpowiedzUsuń(Sdz 13,2-7.24-25a)
W Sorea, w pokoleniu Dana, żył pewien mąż imieniem Manoach. Żona jego
była niepłodna i nie rodziła. Anioł Pana ukazał się owej kobiecie
mówiąc jej: Otoś teraz niepłodna i nie rodziłaś, ale poczniesz i
porodzisz syna. Lecz odtąd strzeż się: nie pij wina ani sycery i nie
jedz nic nieczystego. Oto poczniesz i porodzisz syna, a brzytwa nie dotknie
jego głowy, gdyż chłopiec ten będzie Bożym nazirejczykiem od chwili
urodzenia. On to zacznie wybawiać Izraela z rąk filistyńskich. Poszła
więc kobieta do swego męża i tak rzekła do niego: Przyszedł do mnie
mąż Boży, którego oblicze było jakby obliczem Anioła Bożego - pełne
dostojeństwa. Rzekł do mnie: Oto poczniesz i porodzisz syna, lecz odtąd
nie pij wina ani sycery, ani nie jedz nic nieczystego, bo chłopiec ten
będzie Bożym nazirejczykiem od chwili urodzenia aż do swojej śmierci.
Porodziła więc owa kobieta syna i nazwała go imieniem Samson. Chłopiec
rósł, a Pan mu błogosławił. Duch Pana zaś począł na niego
oddziaływać.
(Ps 71,3-6.16-17)
REFREN: Będę opiewał chwałę Twoją, Boże
Bądź dla mnie skałą schronienia
i zamkiem warownym, aby mnie ocalić.
Bo Ty jesteś moją opoką i twierdzą,
Boże mój, wyrwij mnie z rąk niegodziwca.
Bo Ty, mój Boże, jesteś moją nadzieją,
Panie, Tobie ufam od lat młodości.
Ty byłeś moją podporą od dnia narodzin,
od łona matki moim opiekunem.
Opowiem o potędze Pana,
będę przypominał tylko Twoją sprawiedliwość.
Boże, Ty mnie uczyłeś od mojej młodości
i do tej chwili głoszę Twoje cuda.
Korzeniu Jessego, który stoisz jako sztandar narodów, przyjdź nas
uwolnić, racz dłużej nie zwlekać.
(Łk 1,5-25)
Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan, imieniem Zachariasz,
z oddziału Abiasza. Miał on żonę z rodu Aarona, a na imię było jej
Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi wobec Boga i postępowali nienagannie
według wszystkich przykazań i przepisów Pańskich. Nie mieli jednak
dziecka, ponieważ Elżbieta była niepłodna; oboje zaś byli już
posunięci w latach. Kiedy w wyznaczonej dla swego oddziału kolei pełnił
służbę kapłańską przed Bogiem, jemu zgodnie ze zwyczajem kapłańskim
przypadł los, żeby wejść do przybytku Pańskiego i złożyć ofiarę
kadzenia. A cały lud modlił się na zewnątrz w czasie kadzenia. Naraz
ukazał mu się anioł Pański, stojący po prawej stronie ołtarza
kadzenia. Przeraził się na ten widok Zachariasz i strach padł na niego.
Lecz anioł rzekł do niego: Nie bój się Zachariasz! Twoja prośba
została wysłuchana: żona twoja Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz
imię Jan. Będzie to dla ciebie radość i wesele; i wielu z jego
narodzenia cieszyć się będzie. Będzie bowiem wielki w oczach Pana; wina
i sycery pić nie będzie i już w łonie matki napełniony będzie Duchem
Świętym. Wielu spośród synów Izraela nawróci do Pana, Boga ich; on
sam pójdzie przed Nim w duchu i mocy Eliasza, żeby serca ojców
nakłonić ku dzieciom, a nieposłusznych - do usposobienia sprawiedliwych,
by przygotować Panu lud doskonały. Na to rzekł Zachariasz do anioła: Po
czym to poznam? Bo ja jestem już stary i moja żona jest w podeszłym
wieku. Odpowiedział mu anioł: Ja jestem Gabriel, który stoję przed
Bogiem. A zostałem posłany, aby mówić z tobą i oznajmić ci tę
wieść radosną. A oto będziesz niemy i nie będziesz mógł mówić aż
do dnia, w którym się to stanie, bo nie uwierzyłeś moim słowom, które
się spełnią w swoim czasie. Lud tymczasem czekał na Zachariasza i
dziwił się, że tak długo zatrzymuje się w przybytku. Kiedy wyszedł,
nie mógł do nich mówić, i zrozumieli, że miał widzenie w przybytku.
On zaś dawał im znaki i pozostał niemy. A gdy upłynęły dni jego
posługi kapłańskiej, powrócił do swego domu. Potem żona jego,
Elżbieta, poczęła i pozostawała w ukryciu przez pięć miesięcy. Tak
uczynił mi Pan - mówiła - wówczas, kiedy wejrzał łaskawie i zdjął
ze mnie hańbę w oczach ludzi.
Niedziela, 20 grudnia 2015
OdpowiedzUsuńIV niedziela Adwentu
(Mi 5,1-4a)
A ty, Betlejem Efrata, najmniejsze jesteś wśród plemion judzkich! Z
ciebie mi wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie
Jego od początku, od dni wieczności. Przeto [Pan] wyda ich aż do czasu,
kiedy porodzi mająca porodzić. Wtedy reszta braci Jego powróci do synów
Izraela. Powstanie On i paść będzie mocą Pańską, w majestacie imienia
Pana Boga swego. Osiądą wtedy, bo odtąd rozciągnie swą potęgę aż po
krańce ziemi. A Ten będzie pokojem.
(Ps 80,2-3.15-16.18-19)
REFREN: Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie
Usłysz, Pasterzu Izraela,
Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
Wzbudź swą potęgę
i przyjdź nam z pomocą.
Powróć, Boże Zastępów,
wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
I chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
latorośl, którą umocniłeś dla siebie.
Wyciągnij rękę nad mężem Twojej prawicy,
nad synem człowieczym,
którego umocniłeś w swej służbie.
Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie,
daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili.
(Hbr 10,5-10)
Bracia: Chrystus przychodząc na świat, mówi: Ofiary ani daru nie
chciałeś, aleś Mi utworzył ciało; całopalenia i ofiary za grzech nie
podobały się Tobie. Wtedy rzekłem: Oto idę w zwoju księgi napisano o
Mnie abym spełniał wolę Twoją, Boże. Wyżej powiedział: ofiar,
darów, całopaleń i ofiar za grzech nie chciałeś i nie podobały się
Tobie, choć składa się je na podstawie Prawa. Następnie powiedział:
Oto idę, abym spełniał wolę Twoją. Usuwa jedną [ofiarę], aby
ustanowić inną. Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę
ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze.
(Łk 1,38)
Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa.
(Łk 1,39-45)
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do
pewnego miasta w [pokoleniu] Judy. Weszła do domu Zachariasza i
pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi,
poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił
Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: Błogosławiona jesteś
między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże
mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego
pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości
dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła,
że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana.