„Cuda nasze powszednie” - to opowieść Doroty Łosiewicz o zwykłych
ludziach, którzy przeżyli niezwykłe wydarzenia. Według ludzkiej logiki nie
miały one prawa się wydarzyć, a jednak…
Co do tego, że cuda zdarzają się każdego
dnia, nie mają wątpliwości bohaterowie tej książki, którzy z radością
dzielą się tym, co ich
spotkało, a co teoretycznie jest niemożliwe. Nagłe uwolnienia z nałogów,
poczęcia, do których miało nigdy nie dojść, niespodziewane uzdrowienia czy
normalne życie, mimo, że lekarze zapowiadali wegetację. I wreszcie
nieoczekiwane spotkania, które zmieniają życie. By to zrozumieć potrzeba
jednego: wiary (z opisu książki). Warto dodać, że swoją książkę Dorota Łosiewicz pisała będąc w czwartej ciąży, a to, co ją osobiście spotkało, pozwoliło jej stać się bohaterką własnej książki. "Cuda nasze powszednie" to książka, która udowadnia, że dla Boga nie
ma rzeczy niemożliwych, tylko my musimy nauczyć się mu ufać,
prosić i zawierzyć wszystko. Uroczysta premiera książki odbędzie się 08.12.2015 roku, o godz. 19 w Domu Pielgrzyma Amicus przy Sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki (ul. Stanisława
Hozjusza 2 w Warszawie). Jeśli przeczytacie, zachęcam Was do podzielenia się z nami. A może sami doświadczyliście małych wielkich cudów, o których warto opowiedzieć...? (Źródło: tutaj).
Chętnie przeczytam, bo potrzebuję tych małych-wielkich cudów w moim życiu. Choć wiara słaba u mnie to może się wzmocni po świadectwie innych. Madzia M.
OdpowiedzUsuńTeż na nie czekam;) Pozdrawiam ciepło Madziu
UsuńKsiążką wydaje się być perełką na Perłach;) Dziękuję. A.
OdpowiedzUsuń