To jedna z moich ulubionych. Zawsze wychodzi, zawsze smakuje, zawsze wygląda. Przygotowana specjalnie na jutrzejsze perłowe spotkanie. Perłowe, bo w wyjątkowym gronie i z prawdziwymi perłami. Kobietami-perłami. Tymi samymi, które w maju 2012 roku tak bardzo zainspirowały i zmobilizowały do stworzenia 'czegoś' nowego, 'czegoś' innego, innowacyjnego. Wspólnie zaczynałyśmy tworzyć wówczas Dzielne Niewiasty - projekt o kobiecie i dla kobiety; projekt, który powstawał w kontekście wybrania i umiłowania jej przez Stwórcę oraz powołania do pełnienia w świecie roli wyjątkowej i misji, której tylko ona sprostać może. Dziś Dzielne Niewiasty naturalną koleją losu podążają swoją własną drogą i pod patronatem nowych osób. Ale relacje, które udało nam się zbudować podczas tamtych pionierskich działań, przetrwały do dzisiaj i są ogromnym skarbem. Z radosnym sercem dziękuję dobremu Bogu, że moje życie znaczy takimi perłami.
A wracając do sałatki podaję składniki (fotorelacja poniżej): 1 brokuł, 1 papryka czerwona, 1 ser feta, 1 cebula czerwona, 5 jajek sól, pieprz. Sos: 3 łyżki jogurtu greckiego, 1 łyżka majonezu, sok z połowy cytryny, 1 łyżka miodu, 2-3 ząbki czosnku. Wykonanie: brokuła wrzucamy do gotującej lekko osolonej wody i gotujemy 5 minut, a następnie dzielimy na małe różyczki. Jajka gotujemy na twardo i dzielimy na ćwiartki (lub ósemki). W salaterce układamy kolejno: paprykę, ser feta, cebulę, brokuła i jajko. Wszystko zalewamy sosem wykonanym z jogurtu, majonezu, cytryny, miodu i czosnku. Całość można posypać ziarnem słonecznika lub płatkami migdałów (przysmażone na patelni na złoty kolor).
Fot.AJ
Ja do tej sałatki dodaje jeszcze pomidory. Najczęściej koktajlówki, bo ładnie wyglądają;) A.
OdpowiedzUsuńZgadzam się A., pomidorki w tej sałatce komponują się świetnie, zarówno kolorystycznie jak i smakowo. Z tym, że o tej porze roku pomidor to tablica Mendelejewa jeśli chodzi o skład, dlatego w zimie nie korzystam z jego dobrodziejstwa;)
UsuńNo tak masz rację - skład pomidorków (choć pewnie nie tylko pomidorków) pozostawia na pewno wiele do życzenia. Ja w sumie też nie kupuję pomidorów w zimie, ale czasem mi się to zdarzy. "Pomidorowa tablica Mendelejewa" jednak daje mi do myślenia;) A.
UsuńBrokuły są super - sycące a do tego mało kaloryczne :)
UsuńA ja też mam pewien pomysł na brokuły :)
Mój przepis na sałatkę brokułową: ugotowany brokuł podzielony na małe różyczki, ser feta pokrojony w kostkę, do tego płatki migdałów posypane po wierzchu (jesli nie ma migdałów można zamienić na słonecznik, ale mi osobiście z migdałami lepiej smakuje) - całość skropiona dobrą oliwą z oliwek i ot cała sałatka :)
Nie trzeba solić, bo feta jest słona.
Pozdrawiam
M.
Wersja minimalistyczna. Super. Da się zrobić na szybko. Dzięki M.
UsuńSałatka apetyczna, aż chce się jeść;) - zdjęcia dużo jednak dają.
OdpowiedzUsuńA co do DN Alicjo, to jak napisałaś idą sobie swoją drogą, ale mam wrażenie, że to już nie jest ta sama droga co Twoich czasów. Naprawdę szkoda, że te zmiany zaszły (nie wiem czy wiesz ale z miesiąca na miesiąc jest nas coraz mniej na sobotnich spotkaniach).
Brukuły pod każdą postacią są pyszne i wartościowe :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze co do powyższego zdania o DN, to i ja chciałabym dopisać że droga DN pomimo zmiany "opieki osób prowadzących" jest wciąż jedna.. jedna idea i cel spotkań z Panem i innymi kobietami.. Liczebność może spadła, ale ważne jest to, że wciąż przychodzą nowe osoby i Panu Chwała z to :) Czekamy Alicjo kiedy i TY się również pojawisz na spotkaniu jak obiecałaś :)
Do tez i wniosków powyższych dwóch komentarzy nie odnoszę się, ponieważ nie są podpisane (wielokrotnie na tym blogu o to prosiłam). Proszę wybaczyć, ale nie mam potrzeby uczestniczenia w anonimowej polemice.
UsuńDodam jedynie, że dzieło Dzielnych Niewiast było, jest i na pewno nadal pozostanie głęboko w moim sercu, myślach i modlitwach. Bogu i Maryi powierzam jego przyszłość, jego odpowiedzialnych i wszystkie uczestniczki comiesięcznych spotkań. Niech dobry Bóg Wam obficie błogosławi i zaspokaja najgłębsze potrzeby serca.
"Z radosnym sercem dziękuję dobremu Bogu, że moje życie znaczy takimi perłami" - ja też Ci Panie Boże dziękuję za wszystkie osoby i relacje w moim życiu, które mogę nazwać "perłami". Chwała Panu! A.
OdpowiedzUsuńChwała Panu;)
UsuńAle ładne foto:) Zachęcające do działania. Bożenka
OdpowiedzUsuńTo działaj Bożenko;) I daj znać jak Ci smakuje.
UsuńA jak się Wam spotkanie udało? (spotkanie, które tak pięknie nazwałaś "spotkaniem pod znakiem perły" - poezja;) Asia
OdpowiedzUsuńByło cudownie;) Choć jak zwykle za krótko.
UsuńSałatka pychota!!! Ten miodzik dodany do sosu robi robotę;)
OdpowiedzUsuń