Perłowy, nie tylko ze względu na miejsca, w których był spędzany (niewątpliwie w unikatowych perełkach Krakowa), ale przede wszystkim ze względu na cudowne towarzystwo, które dla mnie zawsze pełni rolę skrzypiec grających główną, niezapomnianą melodię w koncercie zwanym życie. Nie inaczej było wczorajszego wieczoru, który rozpoczęty od wybornej kawy i deseru w doryckiej Sali Kolumnowej legendarnego Wierzynka, ostatecznie przeniósł nas w neobarokowe klimaty Teatru im. Juliusza Słowackiego, gdzie zespół artystów (aktorów, tancerzy i muzyków) z pasją i brawurą odegrał na naszych oczach sceny z życia bohaterów powieści Tadeusza Dołęgi - Mostowicza, w spektaklu muzycznym Bracia Dalcz i S-ka.
Tak chwil nie zapominam; takie chwile pielęgnuję z najwyższą starannością i przechowuję jako cenny skarb. I dziękuje za nie Bogu. Poniżej kilka kadrów upamiętniających...
Tak chwil nie zapominam; takie chwile pielęgnuję z najwyższą starannością i przechowuję jako cenny skarb. I dziękuje za nie Bogu. Poniżej kilka kadrów upamiętniających...
Pięknie, bajkowo, uroczo...
OdpowiedzUsuńPatrząc na wystrój Słowackiego i np. Opery Krakowskiej to widoczna jest przepaść. Piękny jest ten teatr.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w pełni. Dlatego czasy, w których Opera Krakowska wystawiała sztuki na deskach Słowackiego wspominam z tęsknotą.
UsuńPo korekcie jeszcze lepiej;) Kiedy następny raz?:)
OdpowiedzUsuńDzięki;) Kiedy następny raz? W lutym u Agnieszki w Myślenicach na Misterium Wojennym wystawianym przez Grupę Teatralną "Misterium" (scenariusz i reżyseria Marcin Kobierski). Więcej pod linkiem:
Usuńhttps://www.facebook.com/grupamisterium/
W Myślenicach nie ma Wierzynka :( ale jest fajny Cydron ;)
Usuńciekawe.. jeszcze wczoraj był całkiem inny opis tego perłowego wieczoru (z dokładniejszymi danymi nt teatru itp), ale nie zdazaylam napisac komentarza a teraz juz zgubilam watek
OdpowiedzUsuńpozdrawiam głebokim poklonem
Zamiast pokłonów zdecydowanie wybieram podpis autora;)
UsuńWpisy na tym blogu często bywają w kilkudniowym procesie twórczym, bo nie zawsze za pierwszym razem udaje mi się osiągnąć zamierzony efekt. Taka moja uroda;)
A wszelkie dane o teatrze są pod wskazanym powyżej linkiem, można zajrzeć i poczytać. A nawet obejrzeć, bo jest tam zamieszczona galeria zarówno samego budynku jak i sztuk teatralnych.
Pozdrawiam ciepło
A odnośnie komentarza to może przyjdzie do Ciebie nowa inspiracja;) Czekam z nadzieją;)
UsuńPo korekcie przecież lepiej;) Zgrabniej i bardziej romantycznie;)
UsuńCzy na Misterium Wojenne trzeba się wcześniej zgłosić czy wstęp wolny? gdzie ewentualnie kupić bilety? Magdalena
Ja tam będę gościnnie, dlatego nie znam szczegółów. Poproszę Agnieszkę, aby zajrzała tu i podała konkrety.
UsuńWywołana do tablicy zgłaszam się, aby udzielić Wam, wszystkim zainteresowanym - gościom mile widzianym!! kilku podpowiedzi których nie ma na plakacie w załączonym linku powyżej, a które Alicja jak widzę zapomniała.. ;)
OdpowiedzUsuńWstęp z wejściówkami lub bez-jeżeli będą wolne miejsca na widowni i nie zabraknie dokładanych krzesełek :) wejściówki można zamówić na stronie Grupy Misterium przez formularz lub telefonicznie i do odebrania będą przed spektaklem,
wstęp wolny, a dla ochotników będzie możliwość dorzucić swoje 3 grosze do koszyczka po przedstawieniu ;)
serdecznie zapraszam już dziś, mocne przeżycia gwarantowane :)
Agnieszka
Witam w klubie! dwa tygodnie temu też byłam na tym spektaklu (rasowy musical!) i wyszłam zachwycona profesjonalizmem zespołu - pod każdym względem, a zwłaszcza wokalno-muzycznym. Nie jest łatwo przerobić powieść na sztukę sceniczną, a co dopiero musical. Świetne teksty piosenek(notabene pióra mojego szkolnego kolegi Rafała Dziwisza) i w ogóle znakomita adaptacja: wyrazy uznania dla reżysera. A samo wnętrze...No cóż, zawsze jednakowo czarujące pięknem, przepychem, klimatem.Jednym słowem - przybywajcie!
OdpowiedzUsuń