"Powstanie styczniowe było (...) tym,
które najgłębiej ukształtowało duszę narodu polskiego. Tym, które stworzyło
naszą współczesną tożsamość narodową" - powiedział wczoraj w Warszawie Minister Obrony Narodowej podczas uroczystości upamiętniających 153. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Dodał, że to właśnie z tego powstania wyrosły nowoczesne nurty polskiej myśli niepodległościowej,
reprezentowane przez Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego. Podkreślił także, że powstanie przywróciło
Polakom wiarę w istnienie państwa polskiego: "To właśnie świadomość, że można przegrać, ale
nie można ulec, że naród polski niesie w sobie państwowość jak
żagiew, jak pamięć, jak obowiązek, która musi zawsze być odbudowywana,
to właśnie po dzień dzisiejszy, z pokolenia na pokolenie
jest największą siłą i dorobkiem powstania styczniowego. To sprawia,
że nasi wrogowie mają świadomość, iż państwo polskie tak jak naród
polski zawsze będzie odbudowywane, silne, zdolne chronić własny naród, ale
i zdolne także przekazywać tę wielką tradycję, jaka wyrasta
z niepodległej Rzeczypospolitej".
Powstanie styczniowe było największym z polskich powstań. Wybuchło 22 stycznia 1863
roku i kierowane było przeciwko Imperium Rosyjskiemu i obejmowało ziemie
zaboru rosyjskiego. W walce o niepodległość kraju zginęło wówczas
kilkadziesiąt tysięcy powstańców. Kolejne tysiące po klęsce zrywu zesłano
na Syberię, część walczących wyemigrowała. Wzruszający list pożegnalny Powstańca styczniowego (Zgon mój za prawdziwą łaskę uważam) - tutaj.
(fot.tutaj).
"Słyszycie! trąby wojenne przebrzmiały -
OdpowiedzUsuńI w gruzach legły narodu ołtarze -
Z pościeli matki strwożone powstały,
I dzieci chylą trwożnie ku nim twarze."
https://www.youtube.com/watch?v=BCX8CzRy9Sk
monika
Monika, dziękuję. Ta pieśń jest niesamowita. Do bólu prawdziwa.
UsuńUzupełniając poprzedni post jest to anonimowa pieśń odnaleziona w śpiewniku wydanym w 1864 roku, z adnotacją: "Poświęcona Antoniemu Góreckiemu 13 czerwca 1860 r.
OdpowiedzUsuńZ historią powstania styczniowego kojarzy mi się również niezmiennie mój były wychowanek z "Zielonej Szkoły", 9-letni wówczas Wiktor z Krakowa, który o powstaniu wiedział znacznie, znacznie więcej niż przeciętny licealista. Do dziś pamiętam słowa pieśni ułożone przez niego na cześć powstańców: "Do broni czas, do broni czas, nic nie pokona nas..."
monika