Blog o codzienności. O historiach prawdziwych, zaobserwowanych, naszych. O sprawach ważnych, koniecznych i tych mniej istotnych. O drobiazgach tkających życie, radości z rzeczy małych, ufności nie zawsze łatwej. O pięknie, sile marzeń i zwyczajności dnia. Poszukiwaniach, pytaniach i odnajdywaniach. O sercu kobiety... Jest mi niezmiernie miło gościć Cię tutaj. Usiądź wygodnie, poczuj się dobrze, jak u siebie. Kawy czy herbaty?

poniedziałek, 29 lutego 2016

"Alicja K w krainie..." - zaprasza!

Zaprasza nas do stołu i częstuje wyborną kawą zaparzoną ze świeżo zmielonego  ziarna oraz ciasteczkami owsianymi własnej roboty. Jej krainę odkryłam wczoraj, choć Ona na "Perły..." zajrzała już kilka dni temu. Jej kraina na szczęście nie jest pełna baśniowych czarów lecz realnej codzienności, którą moja Imienniczka nazywa tradycją i normalnością. Jakkolwiek by tego nie nazwała, dla mnie jest to kraina spełnionych marzeń. Nie mogę wyjść z podziwu. Zobaczcie same - tutaj

Jest dla mnie ciekawym doświadczeniem takie przypadkowe odnajdywanie się kobiet w blogowej przestrzeni i wzajemne inspirowanie się sobą. Podobnie było z Makulką (czyli Marzenką), autorką cudownego bloga książkowego, z którą w ten sposób poznałyśmy się jeszcze w ubiegłym roku.

6 komentarzy:

  1. Rewelacyjna strona, będę częstym gościem;)
    monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie Alicja K. jest niesamowita;) Też będę tam często zaglądać;)

      Usuń
  2. Alicjo bardzo dziękuję. Czuję się wyróżniona:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I niech to poczucie towarzyszy Ci jak najdłużej Alicjo;)

      Usuń
  3. Mnie też spodobał się blog Alicji K;) Pozdrawiam obie Alicje;) Asia

    OdpowiedzUsuń