Blog o codzienności. O historiach prawdziwych, zaobserwowanych, naszych. O sprawach ważnych, koniecznych i tych mniej istotnych. O drobiazgach tkających życie, radości z rzeczy małych, ufności nie zawsze łatwej. O pięknie, sile marzeń i zwyczajności dnia. Poszukiwaniach, pytaniach i odnajdywaniach. O sercu kobiety... Jest mi niezmiernie miło gościć Cię tutaj. Usiądź wygodnie, poczuj się dobrze, jak u siebie. Kawy czy herbaty?

czwartek, 12 listopada 2015

Na taką Polskę czekałam

Prezydent RP zgina kolana przed Bohaterami (relacja youtube - tutaj). Trzeba być wielkim człowiekiem, by zdobyć się na taki gest. Na taką Polskę czekałam.


"Na ile wycenilibyście Szanowni Rodacy ten obraz? Ja bez kozery daję milion słów! Wszystko w tej kompozycji jest idealne w proporcjach, godne, prawe i sprawiedliwe. Młode pokolenie Polaków (...) przyklęknęło przy pokoleniu Polaków, które dało nam ten dzień. Uroczystość w Pałacu Prezydenckim bije po oczach tak dosadną symboliką, że kto ma się popłakać, ten płacze, kto palić ze wstydu i strachem bełkotać, ten się pali i bełkocze. To pożądane i wyczekiwane piękno było początkiem dalszych cudów. Kwiaty pod pomnikiem Marszałka Piłsudskiego, a potem Apel Poległych na Placu Piłsudskiego. Pierwszy raz od wieków nikogo nie zabrakło. Powstańcy wszystkich Powstań, Żołnierze Niezłomni, ofiary stalinowskiego PRL-u. Prezydent Andrzej Duda przywoływał wszystkich i wszyscy stanęli obok polskich żołnierzy" (źródło i cd: tutaj)
Wiem, wiem, kolejny wpis na nowym blogu o tej samej tematyce. Jednak ryzykuję etykietę: "monotematycznie" i  nie przechodzę obojętnie obok tego obrazu. Na taką Polskę czekałam.

Całość wczorajszych uroczystości: 


A tak wyglądało przemówienie samego generała Janusza Brochowicza - Lewińskiego, pseudonim "Gryf", bohatera przed którym uklęknął Prezydent RP:


"Czuję się bardzo szczęśliwy i bardzo zdumiony, że w ostatniej części mojego życia po wielu, wielu latach służby dla Ojczyzny, otrzymałem tę wysokądekorację. Nigdy się tego nie spodziewałem i było to dla mnie zaskoczenie. Bardzo dziękuję panu prezydentowi za ten honor – w imieniu wszystkich odznaczonych dzisiaj dziękuję. Dzisiejszy dzień 11 listopada 2015 roku jest dla mnie wielkim dniem: nie tylko, że otrzymałem tędekorację, ale że to jest wielka rocznica dla nas, że w obecnej chwili, która była nam potrzebna w Ojczyźnie, po wielu latach niefortunnej historii, która tutaj się odbywała od 1939 roku, gdy nam się świat zawalił, a Polska pod marszałkiem Piłsudskim zniknęła z karty Europy. Zastąpiły ją okupacje: najpierw niemiecka, a potem Niemcy połączyli się z naszymi wrogami-bolszewikami i uderzyli nas z obu stron. Nie mieliśmy najmniejszej szansy utrzymać się, wygrać wojnę, bić się. Polska została okupowana, wykończona i przez szereg lat byliśmy niewolnikami. Tutaj są dwa epizody.

11 listopada 1918 roku, gdy nasz dzielny wódz marszałek Józef Piłsudski stworzył Polskę z niczego, z kawałków imperiów. Zbudował Polskę w krótkim czasie i Polska była na dobrej drodze, by była wielka, silna i stała razem na równi z największymi narodami Europy. Niestety, to się nie stało. Ale dzisiaj widzę możliwość z perspektywy wielu lat życia – a mam 95 lat i dużo przeżyłem i dużo widziałem, a Opatrzność mnie zostawiła jeszcze… - że nowa Polska się rodzi, nowa Polska, która będzie taka, jaka była przed 1939 rokiem. Że będziemy mieli zjednoczony naród, kochali się jak bracia, rozrastali się, bo nas coraz mniej tu jest… Bo przez warunki, które tutaj się ostatnio wytworzyły, bardzo dużo ludzi poszło na emigrację, straciliśmy bardzo dobry element, który został za granicą. Szczególnie w Ameryce i Wielkiej Brytanii, Niemczech i Francji. Powinniśmy mieć najmniej 45 mln, albo i więcej – a mamy niecałe 35.

Był wielki błąd w polityce poprzednich prezydentów czy innych osób, które rządziły krajem, że ludzie nie byli w stanie mieć pracy. Byli bezrobotni, ludzie nie mieli pieniędzy na utrzymanie. Mieli dobre zawody i dobry trening. Mieli możliwość zrobienia karier, ale nie było warunków. System, który tu był, doprowadził do tego, że Polska nie była taka, jak powinna być. Ale Polska dzisiaj w rękach naszego nowego prezydenta, który od początku pokazał, że potrafi rządzić, zyskał sobie popularność narodu, w ciężkich warunkach zdobył stanowisko prezydenta (…). Byłem szczęśliwy, gdy przyszedł ten dzień, gdy pan prezydent został nominowany na najwyższego człowieka rządzącego krajem.

Druga faza to wybory po tym, które też były ciężkim orzechem do zgryzienia. Zostały też wygrane przez rząd, który podlega panu prezydentowi. Te dwa fakty dały nam i narodowi możliwość, że nasze warunki do tej pory, które były nie takie dobre, zaczynają się poprawiać. Wspólnymi siłami, przyjaźnią, miłością i powrotem naszych wartościowych ludzi do kraju, osiągniemy to, że nasz kraj nie tylko się poprawi ekonomicznie, finansowo i standardem życia, (…) ale by nie było głodnych ludzi, osoby, które tutaj żyją z paru złotych i nie mają pieniędzy, by kupić leki. Te wszystkie rzeczy poprawiają się i będą się poprawiały. Mam pełną ufność, że osiągniemy to, że nie tylko będziemy krajem znanym w połączonej Europie, czy światowej organizacji, ale będziemy krajem, który będzie w stanie obronić się, mieć dobrą opinię światową, do standardów najlepszych państw. Dobrobyt, lepsze warunki życia i lepszą przyszłość. To osiągniemy, jeśli będziemy razem pracować. Nasi przodkowie w naszej tysiącletniej historii – jak wojna się kończyła i bitwy się kończyły, odkładali miecz na bok i brali się do roboty.

Myśmy walczyli o wolność ojczyzny, ale teraz nie chcemy żadnych wojen, tylko chcemy kraj odbudować i doprowadzić do lepszego stanu. Dziękuję."



Do poczytania:

http://wpolityce.pl/polityka/271414-prezydent-duda-wreczyl-odznaczenia-panstwowe-lista-uhonorowanych-osob

http://wpolityce.pl/polityka/271402-wzruszajaca-chwila-w-belwederze-prezydent-duda-odznaczyl-gen-gryfa-wideo-bohater-ze-lzami-w-oczach-nowa-polska-sie-rodzi-przemowienie

7 komentarzy:

  1. Alicjo! Genialnie, że takie wpisy się pojawiają. One muszą się pojawiać, to nasz patriotyczny obowiązek. Obraz powalający. Ja też na taką właśnie Polskę czekałam. Magda

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uważam, ze nic się nie dzieje, ze jest kolejny wpis o tej tematyce. Taki mamy czas w Polsce, ze obchodzimy Święto Niepodległości i watki same przychodzą. Uroczystości wczorajsze obejrzałam, wspaniały widok - nie ma co nawet porównywać z tym, co było do tej pory.
    Zobaczcie kogo mamy w Sejmie:
    http://www.tvn24.pl/jeden-na-jeden,44,m/jeden-na-jeden-morawiecki-okragly-stol-przepolowil-sie,593846.html#autoplay
    Czapki z głów!

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że jesteśmy świadkami czegoś niezwykłego.
    Ojczyzn wolną pobłogosław Panie!
    monika

    OdpowiedzUsuń
  4. Kornel Morawiecki, 'Solidarność Walcząca'.... tak, to jest nazwisko w polskim sejmie! Postać, wydaje się, krystaliczna, niezłomna... Skutecznie ukrywał się przez wiele lat (zresztą nie tylko on) przed komunistyczną władzą. Szykanowany w czasach PRL-u, okryty milczeniem przez kolejne 25 lat. Warto w tej kadencji uważnie mu się przyglądać i wsłuchiwać w jego słowa. W swoim sejmowym wystąpieniu m.in. powiedział, że '...mamy (także) przydać się światu...' Światu, w znaczeniu czegoś jeszcze większego niż 'tylko' Polska. A to akurat tak ładnie współbrzmi z 'Perłami dla świata' :)

    Alicjo, bardzo podoba mi się pomysł Twojego 'Saloniku patriotycznego', gdzie historia przeplata się z teraźniejszością. Przenosi nas to do tradycji XIX-wiecznych salonów...;) I cieszy mnie, że tak tu w nim gwarno, tak, jak to sobie wymarzyłaś... et:)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. et. nawet nie wiesz jak się ciesze, ze Kornel Morawiecki pojawił się w naszym Sejmie. Człowiek patriota, człowiek niezłomny, człowiek wielki. Jego życiorys jest krystaliczny. Takie osoby jak On zdecydowanie podniosą poziom intelektualny i kulturalny debat sejmowych. Mam nadzieję, że dzięki Niemu także inne ważne dla Polski nazwiska zostaną odgrzebane z gruzów - wspomnę tu chociażby o Andrzeju i Joannie Gwiazdach czy Krzysztofie Wyszkowskim - osoby bardzo zasłużone dla Polski, a odsunięte na margines przez tych, którzy po 89 roku zaczęli robić spektakularne kariery, oparte niestety na nieuczciwości.

      PS: Tak, 11 listopada było tu gwarno;) Ale to chyba dlatego, że był dzień wolny, świąteczny, nastrojowy;) Życzyłabym sobie, by tak było częściej:)

      Usuń
    2. Rafał Ziemkiewicz o Morawieckim w artykule "Powrót Wyklętego":

      http://www.uziemkiewicza.pl/20151113197/publikacje/felieton-interia/197-morawiecki-powrot-wykl%C4%99tego

      Usuń
  5. Absolutnie cudny obraz!!!! Ach.. powraca wielkość i klasa!

    OdpowiedzUsuń