Blog o codzienności. O historiach prawdziwych, zaobserwowanych, naszych. O sprawach ważnych, koniecznych i tych mniej istotnych. O drobiazgach tkających życie, radości z rzeczy małych, ufności nie zawsze łatwej. O pięknie, sile marzeń i zwyczajności dnia. Poszukiwaniach, pytaniach i odnajdywaniach. O sercu kobiety... Jest mi niezmiernie miło gościć Cię tutaj. Usiądź wygodnie, poczuj się dobrze, jak u siebie. Kawy czy herbaty?

sobota, 16 kwietnia 2016

Na dobry początek weekendu...

...energetyczna ZAZ.


Dużo siły i energii, 
motywacji i chęci do działania wbrew przeciwnościom, 
ufności i nadziei wbrew nadziei...
Tego życzę tobie, sobie, nam.

1 komentarz: